www.malwowa17.fora.pl

[Gość]

Witam serdecznie Wszystkich,

Mam pytanie do aktualnych lokatorów inwestycji przy ulicy Malwowej, czy mógłbym Was serdecznie poprosić o ocenę inwestycji, wskazanie mocnych i słabych stron oraz informację dlaczego kupiliście mieszkanie właśnie przy Malwowej?

Szczerze mówiąc nie jest to najtańsza inwestycja w Krakowie, a pomimo faktu, że jest położona od centrum znacznie dalej niż większość nowych osiedli, mieszkania na Malwowej znalazły wielu nabywców.

Zastanawiamy się wraz z żoną nad kupnem mieszkania w II etapie i mamy pewne wątpliwości, w szczególności dotyczą one braku MPECu, północnej lokalizacji, odległości inwestycji od centrum oraz niezwykle wysokiej ceny (6600 zl/m2).. czy udało Wam się uzyskać jakiś rabat przy zakupie mieszkania?

Dziękuję i pozdrawiam,
Gość ~Damian

[rafwat]

Jeżeli chodzi o plusy to:

- nie przy głównej drodze więc w miarę cicho,
- przy starym osiedlu więc jest kompletna infrastruktura (przedszkole, szkoła, sklepy, plac targowy, banki, bankomaty, tereny zielone, place zabaw itp.)
- blisko do komunikacji miejskiej (szybki tramwaj dojeżdża w 30 minut do centrum -odjeżdża w szczycie co 5 minut plus spora liczba autobusów),

Co do ogrzewania nie traktowałbym tego jako minus. Na Malwowej 17 mamy własną kotłownię ale Malwowa 15 ma piece dwufunkcyjne. To w miarę wygodne i oszczędne rozwiązanie. Podpięcie do MPECu w tym rejonie jest techniczne niemożliwe.

Co do odległości od centrum to gdzie są te bliższe i tańsze nowe osiedla??

Podstawowy minus 15tki to zarządca. Firma LKwadrat z hukiem wyleciała z 17tki ale nadal zarządza 15tką. To się wiąże niestety ze sporymi problemami. Ale mam nadzieję, że to stan przejściowy i właściciele 15tki rozwiążą ten problem w swoim czasie.

Poza tym 15tka jest zasłonięta przez nasz blok więc o słońcu można zapomnieć przez większą część dnia.

[Gosc]

Dziekuję za opinię i jednocześnie zachęcam pozostałych mieszkańców do dyskusji. Czy wie ktoś może czy mieszkańcy 15stki mają jakieś osobne forum?

Jeżeli chodzi o "tańsze" inwestycje, podaję przykładowo:
Apartamenty Mochnackiego
Klonowica
Pod Debami (Bialoruska)
Beskidzka

Niestety nie mogę wkleić linków do stron z cenami bo wyskakuje mi jakiś błąd forum. W większości z przytoczonych inwestycji ceny wahają sie w okolicach 6 tys/m2 + możliwość dalszej negocjacji...

Pozdrawiam.

[rafwat]

W 15tce nie mają forum. Tam jest niewiele mieszkańców. 12 lokali w tym dwa zajęte przez firmę. Jest jeden właściciel z 15tki zarejestrowany na naszym forum.

Co do wymienionych lokalizacji to w sumie taka sama odległość od centrum co Malwowa - różnice może w linii prostej ale dojazd podobny. Niższa cena wynika zapewne z gorszej dostępności komunikacji i infrastruktury. Osiedle Pod Dębami ma podobne ceny, ale oni chyba mają za to ładne otoczenie parku i są w sumie jeszcze nie tak daleko od tramwaju (800 m).

Negocjować można, tylko trzeba się umówić z prezesem. Efekty z tego co wiem były różne.

[Michał Kruk]

Start ma jedną z najwyższych jeśli nie najwyższą cenę w okolicy.
Zarządca - zdecydowanie na NIE!!! Dopóki się nie zmieni to bym się nie decydował.

Jeśli chodzi o wady i zalety to porównanie z innymi zależy od preferencji.
- Klonowica jeśli od zachodniej to bym odpuścił bo tam między starymi blokami a tym nowym ma się pojawić kolejny - pewnie zaczną budowę jak tylko opchną większość mieszkań od tej strony. Jeśli od strony Walerego to spoko bo tam jest spadek terenu i mniejsze prawdopodobieństwo zabudowy. Dziwny i mroczny mają "dziedziniec". Bez miejsca postojowego bym nie kupił, wzdłuż ulicy akcje blokadowe SM są normą.
- Białoruska - jeśli faktycznie 800m to jakoś dziwnie dłuży się ta trasa bo kilkukrotnie ją robiłem na rowerze, na autobus też kawałek.
- Mochnackiego nie znam, więc nie wiem w którym dokładnie punkcie ulicy, ale w miarę podobny dystans na Kamieńskiego, Walerego i Malborską. Jeśli blisko kościoła to polecam sprawdzić najpierw jak często i jak głośno biją dzwony - u nas od niedawna bardzo wyraźnie słychać dzwony z Centrum JPII, które dzwonią często, długo i głośno.
- Beskidzka mi się nie podoba, wciśnięta między inne wieżowce, więc ze słońcem różnie może być w zależności od położenia i układu mieszkania, za blisko ulicy.

U mnie spore znaczenie miało otoczenie budynku (teoretycznie III etap w ogóle nie był w planie, ale jak widać deweloper wcisnął jeszcze co się dało i gdzie się dało), układ mieszkania, dobra komunikacja miejska i znajomość okolicy.

Co do spokoju wzdłuż Malwowej to nie jestem pewien jak to jest bo coraz więcej samochodów tędy jeździ do Turowicza.

Duży plus 15tki to fajni sąsiedzi w 17tce .

[Gosc]

A czy moglby mi ktos wyjasnic na czym polega niekompetecja zarzadcy? Czym zapracowal sobie na taka opinie?

[Michał Kruk]

- brak podstawowej wiedzy z zakresu prowadzonej działalności (zarządzanie wspólnotami) - nieznajomość przepisów, ustaw itp, nieumiejętność przeprowadzania zebrań,
- bałagan w rozliczeniach zarówno indywidualnych jak i zbiorczych wspólnoty,
- obciążanie wspólnoty kosztami, które powinien ponieść inny podmiot,
- brak kontroli i weryfikacji zasadności faktur od innych podmiotów,
- nieinteresowanie się sprawami wspólnoty, brak troski o jej sytuację i sprawy,
- opieszałość w realizacji napraw,
- nieodpowiadanie na maile,
- składanie obietnic bez pokrycia,
- opowiadanie bajek wymyślanych na poczekaniu w zależności od potrzeb zarządcy,
- uchylanie się od jakichkolwiek działań na rzecz wspólnoty,
- bałagan korespondencyjny (wysyłanie nieprawidłowych rozliczeń lub nie wysyłanie wcale)

To tak z grubsza żeby nie wdawać się w szczegóły. Zarządca został odwołany z Malwowej 17 chyba jednomyślnie, ale deweloper (mimo, że sam oceniał go negatywnie przed zebraniem) pozostawił go do dnia dzisiejszego na Malwowej 15.

W tamtej wspólnocie dodatkowym problemem było nieopłacanie faktur za energię elektryczną co zakończyło się odcięciem prądu przez Tauron.

[Gosc]

Faktycznie, zarzadca sie nie popisal. Macie moze jakies informacje, czemu w takim razie nie zostal jeszcze odwolany z 15stki?

[rafwat]

To raczej pytanie do dewelopera (w momencie gdy zmienialiśmy zarządcę miał jeszcze sporo udziałów w 15tce).

Jedno jest pewne kiepski zarządca najbardziej uciążliwy jest dla mieszkańców. To mieszkańcy muszą chodzić po ciemnych klatkach, bo zarządca nie jest w stanie dopilnować naprawy lampy, to mieszkańcy muszą płacić rozliczenia nie trzymające się kupy. To mieszkańcy nie mają ciepłej wody w kranie itd. - deweloper na tym zbytnio nie cierpi więc pewnie dlatego nie jest mu łatwo zmienić zdanie.

Inna sprawa, że mimo, że w 17tce jest prawie 100 mieszkań udało się nam zmobilizować i praktycznie bez pomocy dewelopera zmienić zarządcę. Chyba tylko 3 osoby w ogóle się nie zainteresowały głosowaniem reszta zagłosowała za zmianą zarządcy.

[Paweł]

Witam mieszkańców,
zastanawiam się nad kupnem mieszkania w budynku 17. Proszę o informację czy w waszych mieszkaniach są jakieś usterki po pewnym czasie mieszkania. Czy kupilibyście ponownie mieszkanie od tego dewelopera? Czy istnieje możliwość negocjacji ceny? I jak kształtują się wasze rachunki miesięczne przy mieszkaniach wielkości do 50m będę wdzięczny za odpowiedź

[Michał Kruk]

Mniejsze lub większe usterki zawsze się gdzieś pojawią.
- lekkie pęknięcia na ścianach z racji osiadania budynku (każdy nowy budynek tak ma)
- pojedyncze problemy z oknami (osadzenie/szczelność/brak wymaganej regulacji)
- wilgoć w mieszkaniach (dla klatki nr 3 to może być bardziej odczuwalne) - nie mówię tu o przypadkach kiedy mieszkańcy nie korzystają z wentylacji i sami powodują powstanie wilgoci

Ogólnie jednak mieszkania wykończone są całkiem nieźle. Co do negocjacji cen to odpowiedź padła kilka postów wcześniej - różnie z tym bywa. Atutem w dyskusji jest fakt, że są to już resztki mieszkań, najmniej interesujące dla kupujących, ceny dość wysokie jak na tą okolicę (mimo rabatów). Jeśli ktoś ma samochód to odradzam kupowanie mieszkania bez miejsca postojowego, bo z parkowaniem na zewnątrz już jest problem, a już niebawem będzie jeszcze gorzej.

[Gość]

Dziękuję za odpowiedź a jak kształtują się opłaty za ogrzewanie i ciepłą wodę?

[uznanski.p]

Witam wszystkich użytkowników.

Niebawem odbieram mieszkanie w bloku 17.
Czy możecie podzielić się ze mną swoimi spostrzeżeniami odnośnie Waszych odbiorów? Jakieś zastrzeżenia mieliście? Czy powinienem szczególnie zwrócić uwagę na konkretne rzeczy?

Będę wdzięczny za wszelakie wskazówki.

Pozdrawiam

[Michał Kruk]

Sporo zalezy od lokalizacji mieszkania w bloku. Na pewno warto sprawdzic okna, jesli sa narozne to podwojnie sprawdzic. Rowniez nalezy przyjrzec sie wentylacji czy jest odpowiedni ciag na kazdym biegu i czy filtry nie sa zasyfione po tak dlugim czasie. Nawiewniki w oknach tez bo zdarzalo sie ze od temperatury sie odksztalcaly po pewnym czasie. Ogolnie wykonczenie w srodku stalo na dobrym poziomie, moj fliziarz stwierdzil ze dawno tak rownego mieszkania nie widzial.
Przy okazji niech pokaza jak soe opuszcza prog w drzwiach do mieazkania bo wiekszosc ludzi w ogole nie wie ze mozna a przydaje sie do wytlumienia halasu i odizolowania od zapachow z klatki.

[Michał Kruk]

W kl. 3 zwrocic uwage na stan tynkow bo ta klatka powstawala najpozniej i najszybcoej wiec roNie moglo byc. Sasiedzi moze cos wiecej powiedza z wlasnego doswiadczenia.
Od strpny polnocnej jeali jest jakilolwoel typ balkonu to sprawdzic czy przypadkiem nie jest swiezo wysprzarany z ptasich odchodow bo to problem bedzie pozniej i sprobowac zalatwic zeby start zrobil zrpbil cos przeciwdzialajacego ich pojawianiu sie jak tylko odbierze sie klucze.